Na zamówienie zrobiłam album dla chłopca, oczywiście w pudełku. Nie moje klimaty ale z efektu jestem zadowolona. Zdjęć bardzo dużo, każda strona inna. Przekładki z kalki.
Oraz szybka karteczka urodzinowa dla angielskiej koleżanki z pracy
Obie prace ukończone wczoraj, już u nowych właścicieli. To co zrobiłam w czasie ciszy w następnych postach.
Pozdrawiam wszystkich zagladających.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz